
Preferencyjne stawki składek na ubezpieczenia społeczne do ZUS dotychczas obowiązywały wyłącznie dla młodych przedsiębiorców, niezależnie od wysokości ich przychodów miesięcznych, przez okres dwóch pierwszych lat prowadzenia działalności. Ma się to zmienić już od 1 stycznia 2019 roku.
Od nowego roku przedsiębiorcy, którzy średniomiesięcznie zarabiają nie więcej niż 2,5-krotność minimalnego wynagrodzenia, zapłacą zaledwie 660 zł składki ubezpieczeniowej, tytułem tzw. „Małego ZUS”.
Jak składki płacą przedsiębiorcy?
Obowiązkiem każdej osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą jest odprowadzanie co miesiąc do urzędu skarbowego odpowiedniej kwoty tytułem składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Składki te nie są zależne od wysokości osiąganych przez przedsiębiorców przychodów. Mogą zadeklarować dowolną kwotę, od której naliczane będą składki ubezpieczeniowe, choć nie może być ona niższa od kwoty najniższej podstawy. W efekcie przedsiębiorca, który wykazuje przychód rzędu 2000 zł miesięcznie, opłaca takie same składki, jak ten, który ma 200 000 zł przychodu miesięcznie.
Preferencyjne składki
Jedynie młodzi przedsiębiorcy, którzy w ciągu ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych nie prowadzili własnej działalności gospodarczej, mogą skorzystać z preferencyjnych stawek ZUS w okresie pierwszych 24 miesięcy działalności. Okres ten liczony jest od miesiąca, w którym przedsiębiorca rozpoczyna wykonywanie działalności.
Preferencyjny, tzw. mały ZUS polega na tym, że młody przedsiębiorca nie ma obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy, a ponadto płaci on na ubezpieczenia społeczne składki od zadeklarowanej indywidualnie kwoty, z zastrzeżeniem, że nie może być ona niższa niż 30 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Co zmieni się od 1 stycznia 2019 roku?
Od 1 stycznia 2019 roku zmienią się zasady korzystania z preferencyjny składek ZUS. Firmy uzyskujące niski przychód, zapłacą miesięcznie tylko 660 zł tytułem składek na ZUS. Takie zasady dotyczyć będą według szacunków Ministerstwa Finansów około 200 tys. drobnych firm.
Mowa tu o „małym ZUS”, dotyczącym osób prowadzących działalność gospodarczą, których przychody w 2018 roku nie przekroczą średniomiesięcznie 5250 zł, czyli 2,5-krotności minimalnego wynagrodzenia.