Historia chińskiej herbaty ma około 4 tysiące lat. Nic więc dziwnego w tym, że kraj ten uznaje się za ojczyznę tego napoju. Towarzyszy ona Chińczykom w codziennym życiu. W Chinach panuje zwyczaj picia herbaty, a w każdym mieście znajduje się choć jedna herbaciarnia, gdzie w lekkiej i przyjemnej atmosferze można się zrelaksować i wypić doskonałą herbatę.
Herbaciarnia może być egzotycznym pomysłem na biznes także i w Polsce, zwłaszcza, że brakuje tego typu miejsc na gastronomicznej mapie naszego kraju. Jak założyć własną herbaciarnię?
Świetne warunki do rozwoju biznesu
Polska jest jednym z największych odbiorców herbaty w Europie. Do Chin czy Japonii nam daleko, ale roczny obrót w tej kategorii asortymentowej sięga nawet 1,3 mld zł i jest w tendencji wzrostowej. Z tego względu warto zastanowić się nad uruchomieniem herbaciarni. Zwłaszcza, że w Polsce jest to jeszcze nisza rynkowa. Można samodzielnie otworzyć i rozwijać taki biznes, albo zdać się na sprawdzony biznesplan oraz doświadczenie sieci franczyzowej „Czas na herbatę” czy „Czajownia”.
Ważna lokalizacja
Herbaciarnia gdzieś na osiedlu mieszkalnym małego miasta nie sprawdzi się jako pomysł biznesowy. Być może przyciągnie do siebie klientów, ale w Polsce w przeciwieństwie do Chin, nie ma tak rozwiniętego rytuału picia i parzenia herbaty, aby można było na tej podstawie stworzyć dobrze prosperującą firmę.
Ważne jest to, gdzie zlokalizujemy naszą herbaciarnię. Powinno być to miejsce w centrum średniej wielkości lub dużego miasta, w sąsiedztwie biurowców, instytucji i centrów biznesowych. W takich miejscach najłatwiej o zamożnych klientów, którzy przy filiżance świetnie przyrządzanego napoju chcieliby odpocząć w spokojnej atmosferze, odbyć eleganckie spotkanie z kontrahentem, czy zrelaksować się po ciężkim dniu w pracy.
Lokal powinien mieć co najmniej 30 metrów kwadratowych powierzchni, choć optymalny na początek będzie lokal dwukrotnie większy, w którym każdemu klientowi będzie można zapewnić maksimum prywatności i spokoju podczas rozkoszowania się zaparzonym napojem.
Połączenie picia herbaty z jej sprzedażą i nie tylko
Herbaciarnia może z jednej strony serwować wiele gatunków herbat, jak i sprzedawać herbatę oraz akcesoria niezbędne do jej zaparzania. Filiżanki, kubki, specjalne zestawy, zaparzacze i tym podobne gadżety na pewno zwiększą obrót herbaciarni.
Ponadto, taki punkt gastronomiczny prócz herbaty może serwować gościom ciasta i ciasteczka, najlepiej domowego wypieku. Sprawdzą się przy tym niewielkie, kruche ciasteczka, muffinki wszelkiego rodzaju czy praliny. Warto podawać w herbaciarni herbaty białe, czarne, zielone, czerwone, smakowe i o właściwościach zdrowotnych. W ten sposób najlepiej herbaciarnia będzie odpowiadała na oczekiwania i potrzeby potencjalnych klientów.
Wyposażenie herbaciarni
W naszej herbaciarni musi się znaleźć miejsce na niewielkie zaplecze i węzeł sanitarny. Urządzenie niewielkiej toalety z umywalką to koszt około 5 tys. zł, z zapewnieniem nowej instalacji hydraulicznej i kanalizacyjnej. Prócz tego w herbaciarni powinna znaleźć się lada, za którą będzie się parzyło herbatę. Najlepiej wybrać niską ladę, aby na oczach klientów dokonywać rytuału parzenia herbaty.
W takim lokalu potrzebne będą regały, szafki do przechowywania herbat, kasa fiskalna, waga oraz stoliczki i niskie pufy dla gości. Stoliki i krzesła powinny być utrzymane w chińskiej stylistyce - niskie blaty i proste pufy to strzał w dziesiątkę. Meble na przechowywanie herbaty mogą być wykonane z egzotycznego, bardzo estetycznego i wytrzymałego drewna egzotycznego, np. tekowego. Musimy też mieć w czym podawać gościom herbatę - filiżanki, szklanki i kubki oraz profesjonalne akcesoria do zaparzania herbaty to obowiązkowe elementy wyposażenia herbaciarni. Na całe wyposażenie powinno nam wystarczyć jakieś 40-50 tys. zł, wraz z zakupem samej herbaty.
AUTOR ARTYKUŁU