Czesi chcą dołączyć do grona państw z podatkiem liniowym. Mirek Topolanek, czeski premier, zapowiedział wczoraj na łamach dziennika -Hospodarske noviny-, że od przyszłego roku Czescy podatnicy płacić będą podatek od osób fizycznych (PIT) według jednej, 15-procentowej stawki.
Informuje, że PO milczała w tej sprawie, mając świadomość, że nie będzie możliwości realizacji takiej koncepcji. \"Wrócimy do niej podczas majowej konwencji programowej PO. Właśnie nad nią pracujemy - informuje Chlebowski.
Pomysł Platformy ma na celu ujednolicenie stawek w PIT, CIT i VAT do 15 proc. PO chce także wprowadzić element wsparcia dla rodzin: miałaby nim być kwota wolna od podatku (blisko 3 tys. zł) dla każdego członka rodziny. Poza tym wszystkie ulgi i zwolnienia zostałyby zlikwidowane.
Natomiast Aleksandra Natalla-Świat, przewodnicząca sejmowej komisji finansów z ramienia PiS uważa: \"To rozwiązanie korzystne dla zarabiających najwięcej i przekraczających progi podatkowe. Dla zarabiających mniej efekt byłby negatywny. Nie znam uwarunkowań czeskiej gospodarki, ale w polskich 15-procentowa stawka PIT nie byłaby dobrym rozwiązaniem” - Według Świat, problem w Polsce nie polega na wysokości stawek podatkowych, lecz m.in. na utrudnieniach związanych z płaceniem podatków czy zbyt wysokich kosztach pracy.
AUTOR ARTYKUŁU