Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelizację ustawy o upadłości konsumenckiej. Ustawa łagodzi obowiązujące prawo dla konsumentów, którzy chcą ogłosić upadłość.
Z danych Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor wynika, że problemy ze spłatą długów ma ponad 2 mln 300 tys. osób, a ich zobowiązania przekraczają 40 mld zł.
Nowe przepisy zdecydowanie łagodzą rygory ogłoszenia upadłości konsumenckiej, wykluczając oddłużenie tylko tych osób, które popadły w kłopoty z powodu winy umyślnej lub rażącej niedbałości. Zakładają, że bankructwo i oddłużenie konsumenta będzie w szczególnych okolicznościach możliwe nawet bez spłacania wierzycieli.
"Uchwalona ustawa ma na celu redukcję albo całkowite usunięcie barier w dostępie do tzw. upadłości konsumenckiej (upadłości osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej), z uwzględnieniem słusznych interesów wierzycieli" - wyjaśniła prezydencka kancelaria w komunikacie z dn. 19. września
Masz problem z długiem?
Skorzystaj z porady doradców Centrum Ochrony Dłuznika »
O ułatwienia w ogłoszeniu bankructwa i oddłużeniu konsumentów od dawna zabiegał Rzecznik Praw Obywatelskich. Dane jakimi dysponuje Rzecznik wskazują bowiem, że dotychczas obowiązujące przepisy o upadłości konsumenckiej były zbyt restrykcyjne - w efekcie ogłoszono śladową liczbę upadłości.
Nowelizacja obniża koszty procedury i przewiduje udzielanie "pożyczki" ze Skarbu Państwa na jej opłacenie. Opłata stała przy przystąpieniu do procedury upadłościowej ma być obniżona z 200 do 30 zł. A "pożyczka" ma być spłacana z majątku dłużnika po jego likwidacji, lub - w szczególnych wypadkach - nawet całkowicie darowana.
Kiedy można nie oddać długu? Czytaj na kolejnej stronie »
- strona:
- 1
- 2