
Rząd wprowadza nowe ulgi w zakresie podatku dochodowego od osób prawnych, dla zwiększenia atrakcyjności Polski dla firm podejmujących inwestycje. Ma to też wzmocnić efektywność i zapewnić odejście od polegania tylko na niskich kosztach pracy. Jedną z takich ulg jest ulga prowzrostowa w CIT. Na czym będzie ona polegać?
Ulga prowzrostowa to nowe rozwiązanie w polskich przepisach, które dopiero ma być projektowane z początkiem 2020 roku. Miałoby ono wspierać produkcję i nowe inwestycje, poprzez udostępnienie niższego CIT-u od dochodu osiągniętego w wyniku wzrostu produkcji.
Plany rządu
Szefowa ministerstwa rozwoju, Jadwiga Emilewicz, zapowiada, że w następnym roku będziemy mieli do czynienia w Polsce ze stabilnym rozwojem gospodarczym. Ostatnie dane wskazują, że powinien on wynieść około 3,7 proc. Premier Mateusz Morawiecki powiedział z kolei podczas swojego expose w Sejmie, że chciałby, aby polska gospodarka rozwijała się o 2-3 punkty procentowe szybciej niż gospodarka Unii Europejskiej. Aby było to możliwe, rząd planuje wprowadzić nowe ulgi, które skłonią krajowych i zagranicznych przedsiębiorców do przeprowadzenia inwestycji w naszym kraju.
Ulgi mają premiować przedsiębiorców za ogólnie rozumiany wzrost i rozwój ich działalności, przyczyniające się do postępu całej gospodarki.
Na czym ma polegać ulga prowzrostowa?
Jednym z rozwiązań wspominanych przez polityków partii rządzącej jest wprowadzenie ulgi prowzrostowej. Miałaby ona nagradzać wzrost produkcji w danym przedsiębiorstwie tym, że podmiot ten płaciłby niższy podatek dochodowy od osób fizycznych (CIT) od dochodu osiągniętego w wyniku wzrostu produkcji. Takie rozwiązanie jest stosowane już w niektórych krajach na świecie, między innymi w Malezji, Singapurze czy w Korei Południowej.
Firmy byłyby nagradzane za to, że zarobiły więcej. Im więcej zaś inwestycji i lepsza kondycja finansowa firm, tym wzrost gospodarczy kraju będzie coraz lepszy. Pierwsze przepisy prawne w zakresie nowej ulgi w CIT mają być projektowane na początku 2020 roku.