Naleśnikarnie wyrastają w polskich miastach jak przysłowiowe „grzyby po deszczu”. Taki model prowadzenia biznesu gastronomicznego jest sprawdzony, prosty i popularny.
Można je serwować gościom naleśniki na słodko i słono, w formie deseru, przekąski, czy nawet głównego dania. Atutem naleśnikarni jest to, że przygotowują domowe dania, w różnych wersjach i w cenie na każdą kieszeń. Jak otworzyć naleśnikarnię?
Formalności i wymogi
Decydując się na założenie własnej naleśnikarni, trzeba rzecz jasna otworzyć działalność gospodarczą. Na początek może być to jednoosobowa firma, przy której przedsiębiorca może korzystać z preferencyjnych składek na ZUS (mały ZUS dla młodych przedsiębiorców, którzy w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych nie prowadzili własnego biznesu). Przy rejestracji działalności gospodarczej należy określić PKD dla usług związanych z prowadzeniem lokalu gastronomicznego. Będzie to nr PKD 56.10.A (Restauracje i inne stałe placówki gastronomiczne). Taka firma może prowadzić działalność polegającą na przygotowywaniu i podawaniu posiłków gościom przy stołach lub dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu. Nie ma przy tym znaczenia, czy posiłki te są spożywane na miejscu, dostarczane klientom przez kierowców czy wynoszone na zewnątrz lokalu (brane na wynos).
Przedsiębiorca musi wybrać dla siebie adekwatną formę opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych i zarejestrować się jako czynny podatnik VAT. Musi także wynająć lub kupić lokal na potrzeby prowadzenia naleśnikarni.
Najlepiej, aby lokal, który chcemy wynająć, był przygotowany pod kątem prowadzenia działalności gastronomicznej. Musi on spełniać wymogi sanitarne określone ustawą z dnia 25 sierpnia 2006 roku o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Po rozpoczęciu prowadzenia działalności naleśnikarni, należy w ciągu 14 dni zawiadomić na piśmie Sanepid i uzyskać zgodę Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego na prowadzenie w danym lokalu takiej działalności. Lokal powinien przejść odbiór sanitarny na 2 tygodnie przed rozpoczęciem pracy restauracji. Przedsiębiorca musi przy tym przestawić:
- • projekt budowlany, branżowy i technologiczny uzgodniony z rzeczoznawcami;
- w przypadku nowego lokalu - pozwolenie na budowę, umowę na wywóz nieczystości, zaakceptowany przez gminę plan lokalizacji;
- w przypadku lokalu istniejącego - pozwolenie gminy lub dzielnicy wydziału architektury na zmianę sposobu użytkowania lub na przebudowę oraz sporządzone projekty technologiczne.
Lokal na naleśnikarnię powinien posiadać salę dla gości, ze stolikami i ladą, kuchnię z urządzeniami do przygotowania naleśników oraz zaplecze sanitarne - WC dla gości i dla personelu, miejsce socjalne dla pracowników. Wynajęcie lokalu w dobrym miejscu, np. w galerii handlowej, może wynieść kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Lepiej zastanowić się nad wynajmowaniem lokalu przy jednej z głównych ulic miasta, gdzie ceny mogą być niższe, np. 3-4 tys. zł miesięcznie za niewielki lokal.
Koszty wyposażenia
Na polskim rynku funkcjonuje firma produkująca urządzenia gastronomiczne Roller Grill. Ma w swojej ofercie między innymi naleśnikarki. Są to pojedyncze naleśnikarki elektryczne lub gazowe. W przypadku urządzeń zasilanych na prąd koszt zakupu wynosi około 1200 zł brutto. Naleśnikarki gazowe są nieco droższe i kosztują około 1250 zł. Nieco tańsze są naleśnikarki elektryczne marki CATERINA - cena około 1050 zł brutto.
Najlepiej zdecydować się na dwie pojedyncze naleśnikarki, zamiast na jedną podwójną. Dzięki temu w przypadku awarii urządzenia, bar nadal będzie mógł prowadzić swoją działalność i obsługiwać klientów. Zepsuta podwójna naleśnikarka uniemożliwia realizację jakichkolwiek zamówień klientów.
Do przygotowania ciasta do naleśników konieczne będzie jeszcze zakupienie blendera z dzbankiem. Koszt zakupu profesjonalnego urządzenia tego typu to minimum 1200 zł brutto. Na początek można posłużyć się dobrym, mocnym blenderem do użytku domowego, za który zapłacimy 300-400 zł, ale z czasem, jeśli biznes okaże się trafiony, będzie można zainwestować w coś lepszego.
Na wyposażeniu naleśnikarni muszą być także naczynia - miski, talerze dla gości, a także sztućce czy osprzęt do naleśnikarki pozwalający na smażenie naleśników. Szpatuła do naleśników kosztuje kilkanaście złotych, podobnie jak wszelkie miski i inne akcesoria kuchenne. Za duże talerze zapłacimy około 30 zł za sztukę, a za takie o średnicy 27,5 cm około 13-14 zł. Sztućce kupuje się w cenie nawet 4 zł za komplet dla jednego gościa. Podając naleśniki na słodko, nie obejdziemy się bez syfonu do bitej śmietany. Taki o pojemności 1 litra kosztuje około 330 zł brutto. Do tego trzeba doliczyć koszt zakupu nabojów - 70 zł za 50 nabojów.
Naleśnikarnię musimy wyposażyć w zaplecze kuchenne i sanitarne, jak również w salę jadalną dla gości. Trzeba kupić stoliki, krzesła, ladę czy regały do kuchni, na których będziemy przechowywać produkty spożywcze.
Można poszerzyć zakres menu o świeżo wyciskane soki owocowe, ale należy przy tym zainwestować w wyciskarkę do cytrusów lub sokowirówkę. Wyciskarka ręczna kosztować może nawet 200 zł brutto, zaś profesjonalna sokowirówka 6-7 tys. zł brutto.
Koszty wyposażenia naleśnikarni, przy zakupie minimum 12 kompletów zastawy stołowej, wyniosą:
- naleśnikarka - 1200 zł za sztukę - 2 sztuki=2400 zł,
- blender - 1200 zł,
- akcesoria kuchenne - 100 zł,
- sztućce - 50 zł,
- talerze duże - 360 zł,
- syfon do bitej śmietany i naboje - 400 zł,
- meble - 3000 - 5000 zł,
- sokowirówka - 6 tys. zł.
Łącznie będzie to 13 510 zł. Licząc z kosztem kaucji i pierwszego czynszu za lokal, może to być koszt 20-25 tys. zł.