Otrzymywane CV często zawierają błędy, które sprawiają, że nasze dokumenty są odrzucane. Sprawdź, czy Ty nie popełniłeś jednego z nich, przygotowując swoje CV.
Bardzo często pierwszym etapem selekcji kandydatów do pracy jest analiza nadesłanych życiorysów i listów motywacyjnych. To tutaj nierzadko tracimy swoją szansę na pracę. Dlaczego?
Profesjonalnemu przygotowaniu tych dokumentów poświęca się dużo uwagi w poradnikach i na szkoleniach, jednakże w praktyce rekruterzy wciąż napotykają błędy, które mogą dyskwalifikować już na wstępie.
CV na piątkę, czyli pięć błędów, których należy się wystrzegać
Błąd 1: Doświadczenie zawodowe w żaden sposób nie odpowiada przedstawionym w ogłoszeniu wymaganiom
Nie kłam w CV, że doskonale znasz pakiet Microsoft Office. Przeszkol się i dołącz do swojego CV certyfikat. Biznes-Firma poleca videoszkolenie z kursu obsługi pakietu Microsoft Office »
Niektórzy poszukujący pracy podchodzą do swojego życiorysu jak do ulotek reklamowych rozdawanych na ulicy- liczą na to, że większa ilość oznacza większą szansę. Przesyłają więc opis swojego doświadczenia nie czytając nawet ogłoszenia (czasami nawet trafiają, a zaproszeni na rozmowę, nie pamiętają na jakie stanowisko aplikowali!). Być może liczą też na to, że rekruterów zainteresuje ich życiorys i zostanie on umieszczony w banku danych. Najczęściej jednak osoby rekrutujące mają tyle pracy z analizą życiorysów pod kątem wybranego stanowiska, że nie mają czasu na analizowanie dokumentacji pod kątem potencjału. Często też nie mogą przechowywać tej dokumentacji, gdyż brak na niej stosownej zgody, zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.
Należy uważnie czytać ogłoszenia i wybierać tylko te, które są adekwatne do naszych doświadczeń zawodowych i kompetencji. Przy wysłanych aplikacjach notować, w oparciu o jakie ogłoszenie wysłaliśmy swoją aplikację. Wyrażając zgodę na przetwarzanie danych osobowych dopisać: „na potrzeby tej i przyszłych rekrutacji” - radzi Danuta Mirek, niezależny trener i konsultant zarządzania oraz ekspert serwisu Biznes-Firma w zakresie zarządzania w firmie i HR.
Rada: Jeśli chcemy zmienić kierunek naszej drogi zawodowej, to raczej należy poszukać innych sposobów znalezienia pracy niż odpowiedź na ogłoszenie (np. polecenie znajomych, prośba o staż itp.). Jest wtedy większa szansa na zatrudnienie, pomimo braku doświadczenia.
Błąd 2: CV standardowe, nie przygotowane pod kątem określonego stanowiska
Jeśli osoba starająca się o pracę wstawiłaby się w rolę osoby analizującej nieraz kilkadziesiąt czy kilkaset życiorysów, to zrozumiałaby jak ważne jest z tej pozycji szybkie wyszukanie istotnych informacji. Prawdziwą zmorą dla rekruterów jest przedzieranie się przez gąszcz mało dla nich ważnych danych i poszukiwanie w życiorysie fragmentów, które świadczyłyby, że osoba posiada adekwatne doświadczenie i kompetencje.
Rada: Życiorys należy każdorazowo przygotować pod kątem ogłoszenia.
Najważniejsze doświadczenia zawodowe nawiązujące do wymagań przedstawionych w ogłoszeniu opisać i zaznaczyć (np. wytłuszczonym drukiem), pozostałe doświadczenia zawodowe jedynie wymienić (aby pokazać ciągłość pracy) lub pominąć, jeśli były nieistotne i ich brak nie będzie tworzył wrażenia przerw w pracy - radzi Danuta Mirek.
Błąd 3: CV zbyt krótkie lub zbyt długie
Często mówi się, że w przypadku absolwentów i osób z niewielkim stażem pracy życiorys nie powinien przekraczać jednej strony A4, a w przypadku osób z większym doświadczeniem - dwóch, trzech stron. Jednak problemem jest nie tyle długość, ile waga zawartych informacji. Błędem jest wymienianie tylko nazwy stanowiska i firmy. Aby osoba dokonująca selekcji mogła podjąć decyzję, powinna mieć przynajmniej ogólny obraz zadań i odpowiedzialności związanych z uprzednimi stanowiskami kandydata, adekwatnymi do stanowiska na które poszukuje pracownika.
Rada: Należy poszukać podobieństw pomiędzy zadaniami, obowiązkami i kompetencjami, które wykonywało się w poprzednich pracach, a tymi, które są opisane w ogłoszeniu. Te, i tylko te fragmenty życiorysu, streścić pod opisami funkcji i nazwami zakładów pracy, w których się pracowało.
Błąd 4: Nieprawdziwe informacje
Kandydaci mylą pozytywną autopromocję z koloryzowaniem i przecenianiem swoich możliwości. Najczęściej dotyczy to takich umiejętności jak posługiwanie się językiem obcym czy określonymi programami komputerowymi. Umiejętności te, jeśli są istotne, szybko zostaną zweryfikowane przez przyszłego pracodawcę.
Rada: Jeśli chodzi o umiejętności posługiwania się językiem obcym, to najlepiej w opisie zastosować klasyfikację opisaną w Europass (http://europass.cedefop.eu.int).
Należy pamiętać, że jeśli nie używamy danej umiejętności, to biegłość się obniża. Przed rozmową kwalifikacyjną warto odświeżyć istotne, a rzadziej używane umiejętności - zaleca Danuta Mirek.
Błąd 5: Brak staranności
Każdemu z nas podczas pisania zdarzają się drobne błędy, choćby tzw. literówki. Jednakże należy pamiętać, że życiorys jest naszą wizytówką. Dbałość o poprawność stylistyczną, gramatyczną, graficzną jest bardzo ważna. Często na tej podstawie osoby rekrutujące oceniają sprawność posługiwania się językiem polskim, edytorem tekstu, a także takie cechy jak staranność czy dokładność.
Rada: Dobrze jest poprosić inna osobę o sprawdzenie naszego CV, zwłaszcza taką, która jest dokładna i przykłada dużą wagę do szczegółów.
To tylko niektóre z błędów popełnianych przez Kandydatów. Pojawiają się również inne – związane z takimi kwestiami jak: zdjęcie, opis hobby czy choćby profesjonalne przygotowanie listu motywacyjnego.
Wydaje się, że warto zamienić podejście ilościowe na jakościowe: zamiast wysyłać źle przygotowane CV wszędzie, gdzie jest to możliwe - skupić się na przygotowaniu życiorysu starannie przygotowanego pod kątem określonego ogłoszenia - podsumowuje Danuta Mirek.